Fabuła co prawda jeszcze nie jest znana, ale udało nam się dotrzeć do kilku smakowitych newsów, pojawiających się ostatnimi czasy w fandomie i zebrać je w jedno.
TOEI oficjalnie ujawniło nazwiska pierwszych członków ekipy zajmującej się StS: Legend of Sanctuary. Reżyserią filmu zajmie się Keiishi Satou, znany z takich hitów jak: Wolf's Rain czy Tiger&Bunny, a scenariuszem - Tomohiro Suzuki, który z Satou pracował już przy okazji wspomnianego Tiger&Bunny. Nad całym projektem czuwa też Masami Kurumada, dla którego StS:LoS jest zwieńczeniem 40-letniej pracy w środowisku mangowym (przypominamy - debiutował w 1974 roku mangą Sukeban Arashi). Podobny "prezent" już pojawił się w jego karierze - był nim Tenkai-hen: Overture, wydany z okazji 30-lecia. Oficjalna premiera filmu przewidziana jest na lato 2014, wcześniej jego fragmenty pokazane zostaną na festiwalach Berlinale (6-16.02.2014) i w Cannes (14-25.05.2014), co zdecydowanie dobrze wróży przynajmniej jego jakości graficznej (festiwale te należą do najbardziej prestiżowych na świecie - - przyp. v.).
Pojawiły się pierwsze screeny (na razie słabej jakości):
Seiya
Shun
i jego Nebula Chain
jakiś antagonista, prawdopodobnie Złoty Rycerz
to z kolei prawdopodobnie Aiolia
to wygląda na Houyoku Tenshou, ale Zbroja niezbyt przypomina feniksią
kij wie co, wygląda na skrzyżowanie Wielkiego Mistrza z Marsem
najprawdopodobniej dobrze znana scena pojedynku ucznia z mistrzem, czyli Aurora Execution w wykonaniu Hyougi i Camusa
Screeny pochodzą z tego traileru - jakość marna, ale na razie najlepsza z dostępnych
Film zapowiada się ciekawie i ma olbrzymią szansę strącenia Tenkai-hen z piedestału najlepszej kinówki z serii Saint Seiya. A co Wy sądzicie?
|