MIT O SYZYFIE
Imię: Syzyf
Rodzice: król Tesalii Eol i Enerete
Żona: Merope – jedna z Plejad
Dzieci: ojciec Glaukosa, dziadek Bellerofonta
Władca: był uważany za założyciela lub króla Koryntu
Ten słynny z przebiegłości, chciwości i pomysłowości władca Koryntu był często uważany za inicjatora igrzysk olimpijskich i istmijskich. Uwiódł Antykleię, córkę Autolikosa, przed samym jej ślubem z Laertesem, dlatego też przypisywano mu ojcostwo Odyseusza. Był ulubieńcem olimpijczyków, często zapraszano go na uczty. Bogowie ufali mu – a szczególnie Zeus. Niestety, nie potrafił trzymać języka za zębami i często zdradzał śmiertelnikom boskie tajemnice. Większość bogów wybaczała mu ten występek, Syzyf był bowiem znany z wielkiej uczciwości i dobrych manier. Kiedy jednak zdradził rzecznemu bogu Azopowi, że to Zeus porwał i uwiódł jego córkę, Eginę, rozwścieczony Gromowładny postanowił ukarać go przedwczesną śmiercią. Zwrócił się z tą prośbą do swego brata Hadesa, który posłał swego sługę Tanatosa, aby wykonał wyrok. Syzyf uwięził jednak boga śmierci, a w konsekwencji ludzie przestali umierać. Skrępowanego i zakutego w kajdany Tanatosa uwolnił dopiero Ares (według niektórych mitów był to Hermes). Syzyf nakłonił swoją żonę, aby nie chowała jego ciała. Znalazłszy się w Hadesie, Syzyf przekonał Persefonę, aby nakłoniła swego męża, by pozwolił mu wrócić na trzy dni do świata żywych, żeby mógł ukarać żonę. Kiedy Syzyf oczywiście ani myślał wracać do Podziemi. Dopiero interwencja Hermesa zmusiła go do powrotu do Królestwa Umarłych. Swoim występkiem na dobre rozzłościł Władcę Podziemi. Hades skazał go na pracę ponad siły - Syzyf wtaczał na stromą skałę ogromny kamień, a kiedy był blisko wierzchołka, kamień wymykał mu się i wracał na miejsce – ta bezsensowna praca miała trwać całą wieczność.
Sprawdź Źródla
Tekst: Lady_Hekate | prawa graficzna: Jamnik_sst | Korekta: verien |