Którą serię wytypowałeś w oficjalnej ankiecie Cav Zodiaco jako tą, którą chętnie byś zobaczył na 30-lecie Saintów?

Next Dimension
Next Dimension
26% [18 głosów]

Epizod G
Epizod G
14% [10 głosów]

Saintia Shou
Saintia Shou
4% [3 głosy]

Zeus Chapter
Zeus Chapter
21% [15 głosów]

Remake klasyka
Remake klasyka
29% [20 głosów]

Inną
Inną
6% [4 głosy]

Ogółem głosów: 70
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 01/16/2016

Archiwum ankiet

FAN FICTION - Lamia - Sojusz 9

Z domu panny dobiegały dwa wzburzone głosy, jeden z nich z pewnością należał do Aioli, a drugi ten wręcz kipiący gniewem do Shaki.
-Bardzo cię boli?
-Ależ skąd?! To nawet przyjemne! Jak możesz mi zadawać takie pytania?
Death Mask przyśpieszył, przeskakując co kilka stopni. Gdy dotarł do progu świątyni, ujrzał pochylonego przed kolumną Aiolie i stojącą w oddali zbroję panny. Wystarczyło jednak podejść kilka kroków bliżej, a zza ciała rycerza lwa wyłonił się przysłonięty dotąd Shaka. Siedział oparty o kolumnę z grymasem bólu na twarzy. Ręką starał się tamować, buchającą z jego prawej nogi krew.
-Ateno!-szepnął Death Mask, zaskoczony sceną. -Co wy tu robicie?
-Jemy śniadanie... -odparł z przekąsem Shaka, krzywiąc się. -Nie widać?
Death Mask szybkim krokiem podszedł do pary, siedzącej na podłodze.
-Shaka, co ci sie stało?
-Ona go postrzeliła-odparł Aiolia.
Death Mask podążył wzrokiem w kierunku, który wskazał Rycerz Lwa. Na podłodze leżała zemdlona, drobna dziewczyna. Jej ciemne włosy rozsypały się w nieładzie, zakrywając jej twarz.
-Tym- dodał Aiolia, pokazując tym razem czarną broń, leżącą na podłodze.
Death Mask uklęknął przy Shace.
-Pokaż to.- powiedział zdejmując dłoń Shaki z krwawiącej rany, krew buchnęła ze zdojoną siłą. Podniósł delikatnie nogę blondyna. -ładnie. Pocisk przeszedł na wylot. Musiał chyba uszkodzić jakąś żyłę. Trzeba zatamować krwawienie. Aiolia! Daj pelerynę!
-Pelerynę? -zapytał Rycerz Lwa, unosząc w zdziwieniu brwi. -Ale po co?
Nie doczekał się odpowiedzi. Death Mask wyrwał mu z rąk materiał i oderwał od niego niezbyt gruby pasek.
-Hej! Mogłeś wziąć swoją!
-Zamknij się! -wycedził przez zęby Shaka. - To twoja wina!
-Jak to moja? To nie ja do ciebie strzelałem.
-Jakbyś się nie ruszał z miejsca to Claudia, by nic nie zrobiła!
-Jasne! Myślałem, że blefuje...
Death Mask ignorując sprzeczkę, zawiązywał prowizoryczny bandaż na nodze Shaki. Jednak materiał przesiąkł krwią w zaledwie kilka chwil. Przeklął pod nosem i zaczął składać resztę peleryny Aioli. Wyraźnie grubszym pasem materiału na nowo przykrył ranę.
-Nie wiem czy to pomoże. Nie znam się na pierwszej pomocy, bandażowaniu i takich pierdołach. Powiedzcie teraz co tu się stało?
Aiolia wzruszył lekceważąco ramionami, po czym zaczął opowiadać.
-Przez przypadek zauważyłem, że ktoś skrada się do mojego domu. Byłem na wygranej pozycji. Ja go widziałem, on mnie nie... Pokonałem go jednym ciosem. Potem usłyszałem jakiś huk w domu panny, więc do niego pobiegłem. Jak weszłam to ona- wskazał dziewczynę strzeliła. A ciebie nikt nie zaatakował.
-Nie. -odparł kiwając przecząco głową.- Poczułem twoje rozpalone cosmo i pobiegłem do twojego domu. Nikogo w nim nie znalazłem, więc ruszyłem dalej. Nikogo po drodze nie było. Czujecie to> Teraz prawie wszędzie czuć silne cosmo, to by znaczyło, że prawie wszyscy złoci rycerze walczą. Nie możemy tu siedzieć!
Nagle usłyszeli w oddali ciche kroki. Tupot wielu stóp zwiększał się z każdą chwilą, zdradzając zbliżające sie osoby. Death Mask i Aiolia poderwali się przybierając pozycje obronne. Odetchnęli z ulgą, gdy zza kolumny wyłonili się Mu, Aldebaran i Saga. Cała trójka wyglądała na zmęczonych, a drobne rany wskazywały na dopiero co odbyte pojedynki. Zbliżyli się pośpiesznie.
-Nic wam nie jest?- zapytał Saga, mijając leżącą na ziemi Claudię.
-Shaka jest ranny.-odparł z westchnięciem Aiolia, widząc, że rycerz panny już otwiera usta, by wygłosić kolejną tyradę o tym czyja to wina.
-Ranny to mało powiedziane -prychnął Death Mask, majstrując przy bandażu. -Nie mogę zatamować krwawienia. Przydał by się medyk albo coś.... -Nie ma na to czasu. -Jęknął Shaka, podpierając się o kolumnę i próbując się podnieść.
Trzy pary rąk wyciągnęły się w jego stronę, by zatrzymać go na ziemi. Saga uklęknął przy nim.
-We wszystkich domach zodiaku ponad nami toczą się walki. Wygląda na to, że każda świątynia została zaatakowana.
-Moja nie!- żachnął się Death Mask.
Saga uśmiechnął się delikatnie.
-Zdaje się, że się wymknąłeś napastnikowi przybiegając tu. Wykończyliśmy go już na schodach do świątyni lwa. Mu, Aldebaran i ja też już pokonaliśmy przeciwników ze swoich domów. To trochę dziwne, bo nie przykładali się do walki. Jedynie unikali ataków, jakby specjalnie chcieli przeciągnąć walki.
-Może mieli za zadanie jedynie was powstrzymać. -powiedział Shaka patrząc bystro na Sagę. -Nie dali, by się wam tak łatwo pokonać. Zresztą to typowy dla nich styl walki, unikają walki na śmierć i życie, bo nie religia zabrania im zabijać. Odciągają uwagę wroga, zabierają co chcą i znikają. -Więc gdzie są ci co mają zabrać księgę. -zapytał Aiolia. -Bo to chyba ich trzeba pokonać.
Shaka wzruszył ramionami.
-Pałac-powiedział Mu zwracając głowę w stronę wyjścia ze świątyni.-Może w pałacu...
-Ale jakby im się udało tam dostać bez przechodzenia przez wszystkie domy- zapytał Aldebaran, stojący dotąd w oddali.
-W końcu mają Sylpha. On zna wszystkie tajne przejścia.
-Wszystkie są obstawione przez strażników- rzucił szybko Saga.- Podnieśli by alarm gdyby ktoś próbował przejść.
-Na prawdę uważasz, że były złoty rycerz nie poradziłby sobie z garstką strażników? -zapytał Shaka z ironią w głosie, po czym gwałtownie podniósł się na nogi. Zatoczył się lekko w bok i od razu został podtrzymany przez Mu.
-Czas ruszać, panowie -popędził resztę.-Juz za długo tu dyskutujemy.

następny rozdział: Wiadomości z frontu II


Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Sant Seiya Revolution - Multimedia
Aiolia Leo

Aiolia2

Camus6

Skorpion Milo

Złoty Rycerz Skorpiona

Milo





Blade
1 tydzień
kira21pl
1 tydzień
kami
kami
1 tydzień
Majsterek
2 tygodni
cygnus77
3 tygodni
Duch
Duch
5 tygodni
Copyrights © Saint Seiya Revolution 2006 - 2024
Powered by PHP-Fusion copyright Š 2002 - 2013 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.